Nie chiał otworzyć drzwi. Policjanci weszli oknem

W weekend łomżyńscy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Po 65-latka, który uciekł z miejsca kolizji policjanci musieli wchodzić przez okno. Natomiast 41-latek jechał oplem bez badań technicznych. Obaj mężczyźni mieli blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie każdy. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

R E K L A M A


W sobotę przed 14, łomżyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji. Świadkowie zdarzenia poinformowali policjantów, że kierujący volkswagenem po wjechaniu w osiedlową ulicę, zjechał na trawnik i uderzył w zaparkowane deawoo. Następnie zaparkował swój samochód obok bloku i poszedł do domu. Mężczyźni, którzy relacjonowali zdarzenie próbowali zatrzymać kierowcę volkswagenia ale bezskutecznie. Mundurowi bardzo szybko ustalili dane właściciela pojazdu, który spowodował kolizję. Ten jednak nie reagował na prośby policjantów o otwarcie drzwi. Funkcjonariusze do mieszkania dostali się przez okno. Zdziwiony widokiem policjantów sprawca próbował uciekać przez balkon, ale tam drogę zagrodziły mu kraty. Mężczyzną okazał się 65-letni mieszkaniec miasta. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie wykazało, że miał blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie. 65-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Dziś usłyszy zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, dodatkowo odpowie też za wykroczenie.

Drugi nietrzeźwy kierowca wpadł godzinę później, tym razem w Piątnicy. Policjanci z tamtejszego posterunku zatrzymali do kontroli opla. Już w trakcie rozmowy funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna ma blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że kierowany przez 41-latka pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych. Kierowcy zatrzymano dowód rejestracyjny.

Obaj mężczyźni stracili swoje prawa jazdy,a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą teraz przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.